Historia prawa jazdy cz.1

Historia prawa jazdy liczy sobie już 131 lat! Przez ten czas przepisy odnośnie uprawnień ulegały wielu zmianom w miarę rozwoju motoryzacji i dróg. Czytając uchylone ustawy dostrzegamy jak w ciągu kilkunastu lat okresu przedwojennego wprowadzano co raz to nowsze paragrafy, gdyż szybko następowały zmiany technologiczne. Pewnie niewielu z Was drodzy czytelnicy jest świadoma jak wyglądała droga uprawnień do prowadzenia pojazdu do postaci znanej nam wszystkim obecnie. Zatem zachęcamy do zagłębienia się do niniejszej lektury. 

Początki prawa jazdy jako dokumentu uprawniającego do kierowania pojazdem sięgają końca XIX wieku. W tych czasach rozwój techniki umożliwił konstruowanie pierwszych pojazdów mechanicznych zwanych automobilami, które zapoczątkowały historię samochodu jaki znamy obecnie. Były to konstrukcje bardzo drogie, zawodne i dostępne tylko dla najbogatszych pasjonatów motoryzacji. Do najbardziej udanych pojazdów tamtych czasów zaliczyć należy dzieło Karla Benza. Skonstruowany w 1885 roku trójkołowy automobil z jednocylindrowym czterosuwowym silnikiem benzynowym został oficjalnie zaprezentowany w 1886 roku. To był pierwszy w historii samochód!

Zdjęcie 1: Benz Patent-Motorwagen Nummer 1 i Karl Benz

Karl Benz nazwał go Benz Patent-Motorwagen Nummer 1. Silnik o mocy 1 KM pozwalał rozpędzić ten pojazd do 16 km/h. Pomyślicie wolno. Jednak jak na czasy, gdzie powszechny był transport powozami konnymi pojazd napędzany silnikiem uważano za wielkie osiągnięcie i jak się okazało przyczyniło się to do znaczącej zmiany w transporcie drogowym. Oczywiście w artykule tym nie omawiamy historii powstania samochodu, ale początki uprawnień do kierowania pojazdami. Zatem czemu opisujemy dzieło Karla Benza? Dlatego, iż to na prowadzenie tego pojazdu po drogach publicznych zostało wydane pierwsze prawo jazdy! Według zapisków upamiętniających to wydarzenie, Benz Patent-Motorwagen Nummer 1generował spory hałas a spaliny wydobywajace się z silnika były przyczyną nieprzyjemnego zapachu, co nie podobało sie mieszkańcom Mannheim. Coraz większa liczba skarg zmusiła Wielkiego Księcia Badenii w 1888 roku do wydania Karlowi pisemnego zezwolenia na poruszanie się po drogach publicznych. Dało to początek ogólnemu obowiązkowi posiadania uprawnień do prowadzenia pojazdów, który miał miesjce najpierw dla mieszkańców Paryża w 1893 roku a nastepnie od 1899 roku dla wszystkich Francuzów.

Zdjęcie 2: Prawo jazdy Karla Benza

A jakie były początki wydawania uprawnień w Polsce? Historia prawa jazdy w naszym kraju zaczyna się w 1918 roku po odzyskaniu niepodległości. Wtedy kierowcy zamieszkujący odzyskane ziemie mieli już uprawnienia do prowadzenia pojazdów, ale na warunkach wprowadzonych przez zaborców. Przepisy wymagały ujednolicenia. Już jesienią 1918 roku utworzono pierwsze komisje egzaminacyjne dla kandydatów na kierowców. Komsiję tworzyli wielbiciele motoryzacji, członkowie automobilklubów oraz wojskowi. Prawo jazdy otrzymywało się w postaci zielonej książeczki, zawierającej dane osobowe kierowcy, datę uzyskania uprawnień, nazwisko egzaminatora a także zasady jakie powinien stosować jej posiadacz podczas prowadzenia pojazdu. Pierwszy polski Kodeks Drogowy został ogłoszony trzy lata później 7 października 1921 roku w postaci "Przepisów o ruchu pojazdów mechanicznych po drogach publicznych". Dokument ten zawierał tylko 6 stron (obecna ustawa liczy ponad 270 stron - przepaść), ale nie ilość była tu istotna a fakt uporządkowania przepisów poruszania się po drogach publicznych. 

W czerwcu 1921 działalność rozpoczęła pierwsza w historii Szkoła Kierowców Stowarzyszenia Młodzieży Chrześcijańskiej YMCA (ang. Young Men's Christian Association). Przystapienie do kursu nie oznaczało jego ukończenia. W pierwszym roku działalności szkoły spośród około 1500 osób absolwentami zostało tylko 239 osób.  


Zdjęcie 3: Dyplom ukończenia kursu w YMCA

Rozwój motoryzacji, rozbudowa dróg oraz zwiększająca się liczba chętnych do prowadzenia pojazdów doprowadziła do wprowadzenia zmian w przepisach ruchu drogowego. Zatem 6 lipca 1922 roku weszło w życie "Rozporządzenie Ministra Robót Publicznych i Ministra Spraw Wewnętrznych". Na 17 stronach zawarto m.in. wymagania dla kandydatów na prawo jazdy. Porównując obecne przepisy do tej ustawy przystąpienie do kursu na prawo jazdy było o wiele trudniejsze. Kandydat oprócz ukończonych 18 lat musiał biegle czytać i mówić po polsku, nie podlegać nałogom, być zdrowym fizycznie i psychicznie, ale także mieć udokumentowaną sześciomiesięczną praktykę w warsztatach pojazdów mechanicznych i uczyć sie prowadzenia pojazdów przez 3 miesięce. Zamiast warsztatów trzeba było ukończyć szkołę szoferską, albo szkołę średnią techniczną/mechaniczną albo szkołę inżynierską. Jednak to nie wszystko. Kandydat musiał dostarczyć na egzamin taki rodzaj pojazdu, na jaki chciał otrzymać uprawnienia. Wytyczne odnośnie egzaminu nie różniły się od obecnych poza jednym elementem jakim była znajomość sposbów przechowywania i obchodzenia się z benzyną oraz innymi materiałami spalinowymi (przypominało to jak się pewnie domyślacie dzisiejszy kurs ADR dla kierowców zawodowych). Niepowodzenie na egzaminie wiązało się z długim oczekiwaniem na jego powtórzenie - drugie podejście było możliwe dopiero po 6 miesiącach! Gdy już udało się osiągnąć pozytywny wynik egzaminu przyszedł czas na odbiór prawa jazdy, zwanego wówczas pozwoleniem. Wydawane było na czas ograniczony i należało je odnawiać każdego roku najpóźniej do 1 kwietnia. 


Zdjęcie 4: Wzór pozwolenia

W 1925 roku nastąpił koniec monopolu szkoleniowego YMCA, gdyż zaczynały powstawać kolejne szkoły jazdy. Działalność rozpoczeły Sekcja Samochodowa Koła Mechaników Studentów Politechniki Warszawskiej, Akademicki Związek Sportowy, a także liczne szkoły prywatne, prowadzone z reguły przez członków Automobilklubu Polski i emerytowanych wojskowych. Konkurencja pośród szkół oferujących kursy przygotowujące do egzaminu na prawo jazdy była coraz większa. W celu przyciągnięcia klientów na kurs niektóre z nich zatrudniały znanych kierowców sportowych. Dyplom ukończenia kursu w wybranych szkołach umożliwiał zakup auta po dużej zniżce. Biznes szkoleniowy stawał się z czasem źródłem łatwego zysku. Stąd jakość i uczciwość zeszła na drugi plan. Absolwentami szkół były osoby nieprzygotowane do jazdy i stwarzające po zdanym egzaminie zagrożenie na drogach. Pojawiali się także kierowcy prowadzący pojazdy pod wpływem alkoholu i przekraczający dozowolone przepisami prędkości. Zaczął wówczas obowiązywać termin znany do dzisiaj - "pirat drogowy". W celu ograniczenia wykroczeń drogowych wprowadzono mandaty karne, publikowano w prasie wizerunki osób łamiących przepisy a nawet zasądzano trzydniowy areszt.

Zdjęcie 5: Mandat karny z 1928 roku


Pod koniec lat 20-tych XX wieku tempo rozwoju motoryzacji nabrało rozpędu. Na ulicach oprócz zwykłych pojazdów osobowych pojawiły się autobusy i pociągi drogowe (pojazdy z przyczepami, wtedy zwane wozami). Konieczne było skorygowanie dotychczas obowiązujacych przepisów. Zatem 27 stycznia 1928 roku wydano nowe rozporządzenie o ruchu samochodów i innych pojazdów mechanicznych na drogach publicznych. Zaczęły obowiązywać pojęcia i definicje. Pojazdem określano "... pojazd mechaniczny, poruszany przez umieszczony na nim silnik i nie biegnący po szynach". Pogrupowano pojazdy na nieprzeznaczone do użytku publicznego oraz pojazdy przeznaczone do użytku publicznego (pojazdy służące do zarobkowego przewozu rzeczy i osób - dzisiaj w tym celu należy zrobić kurs na kwalifikację wstępną). Zwiększono zakres otrzymywanych pozwoleń. Dotyczyły one uprawnień do prowadzenia pojazdów przeznaczonych i nieprzeznaczonych do użytku publicznego oraz pojazdów wojskowych.  Osoby chcące nabyć uprawnienia do prowadzenia motocykla bez wózka musiały mieć ukończone 16 lat, a dla pozostałych uprawnień wymagane było ukończenie 18 roku życia. Wyjątkiem było pozwolenie na prowadzenie pojazdów do użytku publicznego - w tym wypadku należało mieć ukonczone 21 lat. Przebieg egzaminu nie uległ zmianie i dalej należało dostarczyć pojazd, aby do niego przystąpić. Wedle nowych przepisów można było trzy razy podchodzić do egzaminu. Kandydat w kolejnych próbach mogł być zwolniony od zdawania egzaminu z tej części, w której wykazał dostateczne wiadomości przy poprzednim egzaminie. Termin obowiązywania uprawnień zmieniono z 1 roku na 3 lata. Ustalono wytyczne zgodnie z którymi pozwolenie mogło zostać cofnięte. Dotyczyło to spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwym, nieudzielenia pomocy ofiarom wypadku i stwierdzenia trwałej niezdolności do prowadzenia pojazdu. Zmianie uległy wzory pozwoleń oraz nowością było wprowadzenie wzoru świadectwa lekarskiego.

Zdjęcie 6: Pozwolenie na prowadzenie pojazdów nieprzeznaczonych do użytku publicznego i pozwolenie wojskowe

Z upływem czasu technologia cały czas się rozwijała i pojazdy były coraz szybsze. Dlatego wprowadzono zmiany w kolejnym Rozporządzeniu Ministra Komunikacji i Ministra Spraw Wewnętrznych w porozumieniu z Ministrem Spraw Wojskowych z 15 stycznia 1933 roku
Zwiększono dopuszczalną predkość dla pojazdów na tzw. pneumatykach do 60 km na godzinę. Pojazdy wyposażone w obręcze gumowe, masywy i półpneumatyki drążone mogły poruszać się z dopuszczalną prędkością do 40 km na godzinę, natomiast dla pojazdów na obręczach metalowych nadal obowiązywała prędkość tylko 10 km na godzinę. W zabudowanych dzielnicach miast, uzdrowisk i innych osiedli przepisy zabraniały prowadzenia pojazdów z szybkością przekraczającą 40 km na godzinę. Pośród przepisów tejże ustawy znalazły się pierwsze wytyczne odnośnie pojazdu szkoleniowego. Pojazd taki należało wyposażyć z przodu i z tyłu w okrągłe tarcze o średnicy 30 cm z białym napisem "NAUKA JAZDY" na ciemnobłękitnym tle w dwóch rzędach. Dopuszczalne było namalowanie tarczy z tyłu pojazdu, jeśli służył on tylko do celów szkoleniowych.

Przed wybuchem II wojny światowej 27 października 1937 roku weszło w życie jeszczo jedno Rozporządzenie Ministrów Komunikacji, Spraw Wewnętrznych i Spraw Wojskowych. Istotną zmianą było wprowadzenie pozwolenia dla kierowców zawodowych i niezawodowych (amatorów). Kierowca zawodowy mógł prawadzić wszelkie pojazdy mechaniczne a kierowca amator pojazdy mechaniczne nieprzeznaczone do zarobkowego przewozu. O pozwolenie dla kierowcy niezawodowego można było się ubiegać po ukończeniu 16 roku życia. Kierowcą zawodowym mogła zostać osoba, która ukończyła 21 lat i potrafiła wykazać się wiedzą fachową.
Sprawdzenie tzw. kwalifikacji fachowych polegało na stwierdzeniu, że ubiegający się posiada: 
a) praktyczną umiejętność prowadzenia pojazdu mechanicznego; 
b) dokładną znajomość ogólnych porządkowych przepisów drogowych i przepisów szczegółowych, obowiązujących na obszarze danego województwa (m. st. Warszawy); 
c) dokładną znajomość budowy pojazdu i działania jego części; 
d) umiejętność przeprowadzania doraźnych napraw pojazdu w zakresie potrzebnym do utrzymania pojazdu w ruchu; 
e) umiejętność obchodzenia się z benzyną i innymi materiałami pędnymi; 
f) umiejętność czytania map samochodowych. 

Dynamiczny rozwój motoryzacji został przerwany wybuchem II Wojny Światowej. Pomimo okupacji, Automobilklub Polski nadal wydawał polskie prawa jazdy. Egzaminy przeprowadzane były przez egzaminatorów powoływanych przez Automobilklub Polski i odbywały się w lokalu Biura Technicznego Automobilklubu, a egzamin praktyczny odbywał się przed lokalem. Za zgodą Biura Technicznego egzamin mógł odbyć się w innej miejscowości, jeżeli kandydat zwrócił koszty przejazdu egzaminatora, określone przez Biuro Techniczne.

A jak wyglądała historia prawa jazdy po II wojnie światowej? O tym dowiecie się w części 2.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rodzaje układów napędowych

Sprzęgło jako istotny element układu napędowego

Silnik w samochodzie osobowym